ODROCZONA GRATYFIKACJA A MOTYWACJA – CZEGO NAPRAWDĘ POTRZEBUJEMY W ŻYCIU

Czas czytania: 4 minuty

O czekaniu słów kilka, czyli czym jest ta odroczona gratyfikacja?

Co sprawia ci większą przyjemność, zjedzenie jednego ciastka teraz, czy możliwość zjedzenia dwóch ciastek za godzinę? Jeśli zjesz ciasto w tym momencie, sprawi ono chwilową przyjemność, ale pewnie szybko będziesz żałować. Gdybyś poczekał tę nieszczęsną godzinę dłużej, rozkoszowałbyś się teraz równie pysznymi, a jednak dwoma ciastkami. Nie martw się, nie jesteś w tym sam. Ogromny procent ludzi boryka się z tzw. odroczoną gratyfikacją. Choć termin wygląda na skomplikowany, to jest to zwyczajnie umiejętność asertywnego stawienia czoła pokusie, żeby za jakiś czas móc cieszyć się lepszą jakościowo lub ilościowo nagrodą.

Chochlikiem, który sprawia, że wcielenie w życie tak oczywistej wiedzy jest często awykonalne, jest powszechnie znana niecierpliwość. Teraz, w epoce XXI wieku, szczególnie daje się nam ona we znaki. W dzisiejszym zabieganym świecie, gdy doba ma za mało godzin, nikomu nie uśmiecha się czekać na cokolwiek. Tak bardzo pragniemy mieć z głowy żmudne obowiązki, tak bardzo wyczekujemy chwili odpoczynku i spokoju, że zupełnie nie zważamy na jakość lub ilość. Interesuje nas tylko szybki zysk, tu i teraz. Co ważne, nasz mózg działa w taki sposób, że im dłużej zwlekamy z gratyfikacją, tym więcej dana nagroda (cel) traci w naszych oczach – staje się mniej atrakcyjna.

Motywacja

Nie zważając jednak na okoliczności, człowiek zawsze dąży do jakiegoś konkretnego celu, do którego czuje się zmotywowany. Motywacja (z łacińskiego ”motivus” czyli „ruchomy”) oznacza, że jesteś gotowy do podjęcia określonych działań, aby osiągnąć zamierzony cel. To uczucie pasji, aby wszystkie swoje siły spożytkować na obrany projekt, zamysł, marzenie oraz ogromna chęć doprowadzenia go do skutku. Spiritus movens, któremu zawdzięczamy takie uczucie, jest zazwyczaj wartością wysoko postawioną w naszej hierarchii.

Szczęście największą motywacją?

Badania przeprowadzone na aż 9 tysiącach studentów z 47 różnych krajów dowodzą, że to właśnie szczęście jest najwyżej cenioną wartością w życiu ludzkim (Kim-Prieto, 2005). Właściwie jest to w pełni zrozumiałe, skoro szczęście stanowi coś obiektywnie dobrego. Przecież nierzadko słyszymy, że powinniśmy dążyć do szczęśliwego życia, a samo jego pragnienie asocjujemy z czymś z reguły ludzkim i pożądanym.

Dla jednego szczęście oznacza słodkie ciastko na deser, a dla innego będzie to ogromne bogactwo. Oba te wyobrażenia wiążą się z wyznaczaniem sobie odpowiednio wysokich standardów. Ich cechą wspólną jest to, że im wyżej musimy się wspiąć, aby osiągnąć cel, tym bardziej zaboli nas upadek spowodowany niepowodzeniem. Ból ten znamy powszechnie jako rozczarowanie. Nie powinno ono jednak na nas znacząco oddziaływać, gdy działamy pod wpływem silnej motywacji. Wytłumaczę to przykładem. Wyobraź sobie, że stawiasz sobie za cel objęcie Twojego wymarzonego stanowiska i z jakiegoś powodu nie udaje Ci się go dostać. Chciałbyś tego niezmiernie, dlatego teraz równie niezmiernie ubolewasz nad swoją porażką. Czy ta porażka powstrzyma Cię jednak od ponownej próby osiągnięcia Twojego celu? Rzecz jasna, że nie. Dlaczego? Bo dla nas, ludzi, szczęście jest najwyższą wartością, czyli naszą największą motywacją. Najbardziej w życiu pragniemy być szczęśliwi, czuć się dobrze i bezpiecznie. Jeśli jesteśmy więc dostatecznie zmotywowani, to nie zrażamy się porażką. Myśl o rezultatach naszych działań jest stanowczo zbyt kusząca, aby tak łatwo się poddać.

Czy odroczona gratyfikacja to to samo, co motywacja?

W pewnym sensie. Jeśli odwlekasz gratyfikację, to twoją motywacją jest zamierzony cel. W ten sposób oba te pojęcia się łączą. Pokuszę się nawet o stwierdzenie, że pierwsze bez drugiego nie ma racji bytu. Gdy decydujesz się zaczekać, aby w zamian zyskać coś lepszego lub zyskać po prostu więcej, to przecież nie zrobisz tego bezzasadnie. Smak ciastka czekoladowego uczyni cię szczęśliwym, więc poczekasz na kolejną dostawę takowych ciastek, zamiast kupować eklera tylko dla zapchania żołądka. Twoją motywacją jest cel, który chcesz osiągnąć – szczęście, które wyniknie ze zjedzenia czekoladowego ciastka.

Więc, czego naprawdę potrzebujemy w życiu?

Nasuwa się pytanie: który z przedstawionych mechanizmów jest ważniejszy? Odroczona gratyfikacja daje ogromną satysfakcję z samego siebie. Dodatkowo, pozwala się cieszyć z otrzymanych rezultatów i korzyści. Z drugiej strony, pozbawieni właściwej motywacji nie jesteśmy w stanie wstać z łóżka. Jak odroczyć nagrodę, jeśli nie masz celu w zdobyciu owej nagrody? Kolokwialnie mówiąc: nie poczekasz, jeśli nie masz po co.
Podsumowując, choć odroczona gratyfikacja jest niezwykle potrzebną i ważną dla człowieka umiejętnością, to motywacja jest tym, co nas napędza. Dzięki niej prujemy do przodu w nadziei na spełnienie marzeń i osiągnięcie naszych celów. Motywacja daje nam niesamowicie istotną rzecz – sprawia, że nam się chce.

źródła
https://www.mala-psychologia.eu/czy-poszukiwanie-szczescia-moze-byc-przyczyna-nieszczescia/
https://generali-investments.pl/contents/display-article/klient-indywidualny/miec-tu-i-teraz-%E2%80%93-dlaczego-mamy-problem-z-odroczona-gratyfikacja
https://www.mala-psychologia.eu/czy-da-sie-zyc-bez-nagrod-wzmocnienia-i-kary-w-motywowaniu-mlodego-czlowieka/