Trzaskowski odwołuje spotkanie z Ostatnim Pokoleniem. Obietnica z kampanii nie zostanie spełniona

Czas czytania: 6 minutyCzy to oznacza, że w niedzielę 15 czerwca – lub w poniedziałek, 16 czerwca, w dniu planowanego spotkania – Ostatnie Pokolenie znów pojawi się na ulicach Warszawy?

Czas czytania: 6 minuty

Autor: Paweł Mrozek, [email protected]

Prezydent m.st. Warszawy oraz Wiceprzewodniczący Koalicji Obywatelskiej – Rafał Trzaskowski nie spotka się z Ostatnim Pokoleniem – ruchem klimatycznym, który w maju przez kilkanaście dni blokował kluczowe punkty Warszawy, domagając się realnych działań rządu w sprawie kryzysu klimatycznego i transportowego. Spotkanie, które miało odbyć się w poniedziałek 16 czerwca, zostało odwołane w ostatniej chwili. Aktywiści mówią wprost: zostaliśmy oszukani.

Dwa tygodnie blokad, jedna obietnica i… nic

Blokady ulic w Warszawie były jednymi z najgłośniejszych akcji Ostatniego Pokolenia w ostatnich miesiącach. Ruch zapowiadał, że nie wycofa się z protestów bez jasnych deklaracji ze strony władz. W szczycie kampanii prezydenckiej doszło do przełomu — Rafał Trzaskowski, ówczesny kandydat na prezydenta RP, zadeklarował gotowość do rozmów. To wystarczyło, by aktywiści zawiesili działania.

Decyzja o zawieszeniu blokad zapadła 19 maja, między I a II turą wyborów. Tego dnia Ostatnie Pokolenie ogłosiło w liście do mediów:

„Dziś od rana, świeżo po wyborach, prowadziliśmy okupację sztabu Rafała Trzaskowskiego. Po trzech godzinach usiedliśmy do negocjacji ze sztabem. Z tego miejsca chcemy powiedzieć, że osiągnęliśmy sukces – 16 czerwca w południe siadamy do stołu z Rafałem Trzaskowskim. Na spotkaniu będziemy rozmawiać o planie realizacji naszych postulatów przez rządzących oraz o wycofaniu aktów oskarżenia wobec osób pokojowo protestujących”.

„To dowód, że opór działa. Przez ostatnie dwa tygodnie ponad 150 osób wychodziło na ulice, by doprowadzić do negocjacji. W związku z tym zwycięstwem zawieszamy blokady do czasu spotkania. W razie niepowodzenia rozmów wznowimy protesty następnego dnia”.

Dziś wiadomo już, że do zapowiedzianego spotkania nie dojdzie. Dla protestujących to nie tylko zawód, ale – jak sami mówią – polityczny manewr obliczony na uspokojenie nastrojów.

Koalicja Obywatelska kłamie i oszukuje ludzi. Pewnie Trzaskowski nigdy nie planował się spotkać. Tak łatwo obiecać spotkanie, prawda? Żeby protesty zniknęły, a polityk dostał odznakę rozmawiającego z ludźmi

– komentuje Julia Keane, rzeczniczka Ostatniego Pokolenia.

Jednak rozmowa z ludźmi, którzy od ponad roku protestują o autobusy, kolej i Polskę zdatną do życia to ewidentnie za dużo. Politycy, którzy mają gdzieś głos ludzi i wycofują się rakiem z obiecanych rozmów, nie powinni rządzić krajem. G… warte jest ich wotum ‘zaufania’ od służalczych koalicjantów

– dodaje ostro Keane.

Aktywiści planowali rozmawiać z Trzaskowskim o szczegółowym planie realizacji swoich postulatów oraz o sytuacji osób, które zostały objęte postępowaniami karnymi za udział w akcjach obywatelskiego nieposłuszeństwa.

Kampania się skończyła, protest się nie opłaca?

Po przegranej w wyborach prezydenckich Trzaskowski wrócił do pełnienia obowiązków prezydenta Warszawy. Wielu obserwatorów wskazuje, że deklaracje złożone w czasie kampanii, również te wobec aktywistów — były próbą budowania wizerunku otwartego i zaangażowanego polityka.

Teraz, gdy emocje wyborcze opadły, pojawiają się pytania, czy kiedykolwiek planował zrealizować zapowiedziany dialog.

To jest sposób koalicji rządowej, żeby powiedzieć ludziom, że mają ich gdzieś. Obiecają wszystko — spotkanie, aborcję, prawa LGBT — bo niczego nie dotrzymają

– mówi Keane.

Campus Polska w kryzysie: młodzi zadają pytania

To nie jedyny temat, który ostatnio komplikuje wizerunek Rafała Trzaskowskiego w relacjach z młodym pokoleniem. Coraz więcej znaków zapytania pojawia się wokół tegorocznej edycji Campusu Polska Przyszłości — sztandarowego projektu Trzaskowskiego, promowanego jako przestrzeń do dialogu z młodymi.

Jak ujawniliśmy na łamach Głosu Pokolenia, wydarzenie nie odbędzie się w planowanym terminie, a źródła bliskie organizatorom informują, że rozważane są także zmiany formuły, a nawet całkowite odwołanie wydarzenia w 2025 roku.

Wśród środowisk młodzieżowych narasta poczucie rozczarowania. Zapowiedzi o partycypacyjnym dialogu i aktywizacji młodych nie znajdują odzwierciedlenia w działaniach. Najbliższe dni mogą być kluczowe – zarówno dla przyszłości Campusu, jak i dalszych relacji Trzaskowskiego z młodym elektoratem.

Zamiast polityków – rozmowa z mieszkańcami

Pomimo decyzji Trzaskowskiego, aktywiści nie zamierzają rezygnować ze swoich planów. W poniedziałek pojawią się w gminie Siennica – niewielkiej miejscowości oddalonej o 35 km od Warszawy – gdzie pierwotnie miało odbyć się spotkanie.

Zaprosiliśmy Trzaskowskiego do Siennicy, bo o wykluczeniu transportowym nie przystoi rozmawiać w stolicy, która ma transport publiczny na wysokim poziomie

– wyjaśnia rzeczniczka Ostatniego Pokolenia

Partia rządząca boi się wyściubiać nos z Warszawy i zająć się problemem małych miejscowości i wsi. Chowają się w Sejmie, KPRM i warszawskim ratuszu przed odpowiedzialnością. Zamówiliśmy Trzaskowskiemu obiad w Ziubiakowej Karczmie w Nowej Pogorzeli. Szkoda, żeby się zmarnował. My i tak będziemy. Jedziemy do Siennicy rozmawiać z mieszkańcami o wykluczeniu komunikacyjnym i tym, w jakiej Polsce chcieliby żyć

– dodaje.

Zrzut Ekranu 2025 06 14 162456
Rzeczniczka Ostatniego Pokolenia, Julia Keane
Źródło: Screen, Kwiatki Polskie, TVP Info

Co dalej z ruchem klimatycznym?

Ostatnie Pokolenie znajduje się dziś w punkcie zwrotnym. Z jednej strony – zawiedzione obietnice i niezrealizowane spotkania z politykami. Z drugiej – rosnące oczekiwania społeczne wobec ruchów obywatelskich, które nie tylko protestują, ale też formułują konkretne postulaty i domagają się realnych odpowiedzi.

W obliczu odwołanego spotkania i milczenia ze strony władz, powrót do bardziej zdecydowanych form protestu wydaje się niemal przesądzony. Tym bardziej że aktywiści zapowiadali wcześniej, że w przypadku fiaska rozmów protesty zostaną wznowione już następnego dnia. Czy to oznacza, że w niedzielę 15 czerwca – lub w poniedziałek, 16 czerwca, w dniu planowanego spotkania – Ostatnie Pokolenie znów pojawi się na ulicach Warszawy?

Trudno dziś o jednoznaczną odpowiedź, ale kierunek wydaje się jasny. Dla ruchu, który przez wiele miesięcy konsekwentnie budował presję społeczną, a w szczycie kampanii prezydenckiej zawiesił działania w geście dobrej woli – obecna sytuacja może być impulsem do jeszcze mocniejszego powrotu. Zwłaszcza gdy głos młodego pokolenia, mimo politycznych deklaracji, znów zostaje odsunięty na margines.

Głos Pokolenia
Głos Pokolenia

Głos Pokolenia to Stowarzyszenie zrzeszające młodych ludzi z całego kraju, którym przyświecają wspólne cele, takie jak edukacja młodzieży z zakresu budowania społeczeństwa obywatelskiego.
Jeżeli chcesz nam pomóc napisz do nas!

Artykuły: 70