Jak walczyć z prokrastynacją? Czym jest i jak ją pokonać?

Czas czytania: 4 minuty Prokrastynacja - czym jest i jak z nią walczyć? Jest to zjawisko popularne we współczesnym świecie. Ma wiele przyczyn, a w artykule znajduje się kilka sposobów radzenia sobie z tym zjawiskiem.
Czas czytania: 4 minuty

Prokrastynacja to pojęcie bardziej lub mniej znane, ale zjawisko zdecydowanie bliskie nam wszystkim.
Jak często czeka na nas kilka prostych obowiązków, a my odkładamy je, sięgając często po telefon, a później przeraża nas wizja wypełnienia, już nie pojedynczych, lecz całej góry zadań?
W dobie szybkiej rozrywki, dostępu do praktycznie wszystkiego w smartfonie, krótkich, a przy tym “odmóżdżających” filmików na TikToku – łatwo jest się zatracić i spędzać nieskończenie wiele czasu na scrollowaniu.

Walka z odkładaniem rzeczy na później nie jest prosta, lecz co najważniejsze – jest możliwa! Warto zapoznać się z przyczynami bezowocnego odwlekania czynności, które musimy zrobić. Później można zacząć szukać sposobów, aby przezwyciężać prokrastynację w życiu codziennym.

Dlaczego odkładamy rzeczy na później?

“Ew this is so cringe… guilty” – Wiemy już, że każdy z nas jest chociaż trochę guilty.
Ale dlaczego? Czym jest to spowodowane?
Czy to może sławne lenistwo, brak motywacji, niechęć, brak chęci lub motywacji, a może pewien sposób myślenia, który blokuje nas przed podjęciem działania?
Każdy z tych wymienionych powodów może skłaniać nas do zwlekania, lecz są jeszcze inne przesłanki.

Prokrastynacja często pojawia się u perfekcjonistów, którzy skupiają się na problemach w danym zadaniu, a myśl niepodołania mu jest niedopuszczalna, w związku z czym napływają negatywne myśli oraz stres. Taka wizja często skutkuje odkładaniem danej czynności, bo przecież nie chcemy, aby produkt końcowy był nieidealny.

Problemy z czasem…

Problemy z prokrastynacją mogą być także spowodowane problemami z koncentracją oraz z percepcją czasu. Może się okazać, że ciągłe odkładnie na później, może mieć swoje korzenie w ADHD. Osoby z ADHD mają tendencję do bycia “ślepymi na czas”, co oznacza, że nie są świadome upływu czasu. W rezultacie często mają trudności z efektywnym jego wykorzystaniem. Warto zwrócić uwagę na swoje przyzwyczajenia, a w razie braku jakiejkolwiek efektywności podczas walki z prokrastynacją, zasięgnąć porady specjalisty.

Często dopiero ostateczny termin, tzw. “deadline” jest nas w stanie pobudzić do działania. Problemy z koncentracją, które wiążą się z odkładaniem rzeczy na później, mogą mieć negatywne skutki na życie codzienne, prywatne, ale także zawodowe. W końcu system w którym żyjemy jest uporządkowany i na nikogo nie czeka…

Jak zacząć walkę z prokrastynacją?


Na początek warto się zastanowić czym konkretnie spowodowana jest nasza prokrastynacja. Możliwe powody zostały opisane wyżej. Może nam to pomóc w poznaniu indywidualnego schematu działania naszego mózgu. Czy jest to perfekcjonizm, który budzi nas lęk, czy może jednak źle oceniamy czas i nie potrafimy się w nim odnaleźć?

Spróbujmy więc przejąć kontrolę nad czasem. Z pewnością przywróci to harmonię oraz zniweluje stres, który rodzi się przy odkładaniu na później…

Po pierwsze planowanie

Warto zacząć prowadzić kalendarz, w który będziemy wpisywać zadania, które mamy do wykonania. Wpisujmy nie tylko ostateczną datę wykonania, lecz podzielmy zadanie na części i w każdy dzień wpiszmy małą rzecz, którą musimy zrobić. Podczas 24 godzin na pewno znajdziemy czas na zrobienie czegoś stosunkowo krótkiego, a z każdym dniem zostanie nam mniej do zrobienia. Zadanie małymi krokami prawie zrobi się samo!
Dobrym pomysłem będzie także ustawienie sobie kalendarza w telefonie i włączenie alertów przypominających.

Krótkie czynności jako pierwsze

Jaki sens ma odkładanie czynności, które zajmują nam dosłownie 2 minuty? Zrobienie prania, wysłanie maila bądź zrobienie szybkiego porządku na biurku to szybkie czynności znacznie poprawiające komfort naszego życia, tak więc bezcelowym jest ciągłe ich odkładanie.

Małymi krokami do celu

Nie raz przygotowując sobie np. postanowienia noworoczne, po kilku tygodniach osiągamy wysoki poziom frustracji. Dlaczego?
Czy nie po raz kolejny ustanowiliśmy sobie kilka dużych celów, które wymagałyby wielkiego wysiłku, a często także całkowitej zmiany naszego codziennego stylu życia? Trzeba więc ustalać sobie małe postanowienia, które realnie jesteśmy w stanie spełnić. Może to być tylko i aż(!) jedno postanowienie. Jeden cel, do którego rzetelnie się dąży jest w stanie zmienić naprawdę wiele.

Praca w grupie

Warto powiedzieć o naszych planach bądź zadaniach bliskim osobom. Podejmiemy wtedy publiczne zobowiązanie. Przekazana wiadomość jest w stanie znacznie zwiększyć prawdopodobieństwo wykonania danej czynności. W końcu wiąże się ona dzięki temu z większym poziomem motywacji. Ludzie będą pytać o nasze działania, ciężko więc będzie mówić w nieskończoność “dalej nic nie mam”. Warto pamiętać, że grupa motywuje.

Karolina Cioch
Karolina Cioch
Artykuły: 9